Cześć wszystkim! Otrzymałam maila z pytaniem o to w jaki sposób tworzę komiksy. Zazwyczaj odpisywałam tłumacząc, ale tych pytań się robi coraz więcej. Tak więc postanowiłam o technice opowiedzieć w formie obrazkowej w kolejnym poście do którego w przyszłości będę odsyłać. Zatem Drożdżóweczkę oraz innych zainteresowanych tym tematem proszę o cierpliwość! :)
A dziś krótki komiks o czymś, czego nikt z nas nie lubi...