Nieistotne już, ważne, że pojawia się ktoś, kto może Ci to zaoferować.
Oczywiście zbiera się kilka osób, którym również na tym zależy i jak w życiu bywa, nie mogą otrzymać tego wszyscy. Trzeba więc zrobić selekcję.
Na szczęście konkurencja nie jest duża i szansa, że Ci się uda wynosi równe 80%. Czy mogłoby być lepiej? Tak! Zasady kwalifikacji odbywają się na korzystnych dla Ciebie warunkach więc nikt nie ma do zaoferowania tyle co Ty! Starasz się przecież najbardziej, pokazujesz się z najlepszej strony i gdy tylko możesz, pomagasz wszystkim dookoła. Więc... czemu właśnie na Ciebie spoglądają nieprzychylnie? O co chodzi? Przecież dawno zrobiłeś to wszystko z czym inni wciąż nie potrafią sobie poradzić... ale to już nieważne, odpadasz i trafiasz do 20%, które zostają z niczym... Inni okazują są lepsi.
Co więc robisz? Najprawdopodobniej wracasz do domu i czujesz się tak, jak ja obecnie.
Sytuacja z wczoraj, przyznam, że dzisiaj, po zrobieniu powyższego obrazka, znacznie mi się poprawiło.
Hmm... kojarzę taką sytuacje. Może ludzie zwyczajnie mają zanurzony system wartości? Dla niektórych tak czy siak jesteś najlepsza ;)
OdpowiedzUsuńJeeeej! Kochany! <3
UsuńDziękuję!